-Ah jak przyjemnie jest wziąć kąpiel w taki upał... powiedziałam zadowolona
-Tak,od razu lepiej..sapnęła suczka
Po kwadransie wyszliśmy całe mokre z wody,otrzepując się..
-Wiesz,zdążyłam już poznać sama trochę terenów..też pokaże ci moje ulubione miejsce..
Husky poszedł za mną i w mgnieniu oka dotarłyśmy do Ogrodu Marzeń..Położyłam się w trawie a ona obok mnie.
<Wichura?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz