- Czy ty chcesz osierocić swoje dzieci ?! - wydarłam się i po chwili zaczęłam się śmiać
- Może ... - uśmiechnął się zadziornie
- Choć czubie ... - ruszyłam w stronę naszej jaskini
- Wież , że we wtorek już rodzisz nie ?
- Wiem ... - westchnęłam
<Merki ? A mi nie za bardzo ... >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz