- Co robisz? - spytała mnie Eni
- Kombinuję... - wymamrotałem. Robiłem...sam nie wiem co xd Jakąś maszynę? Dziwne to cuś *-* Weszłem na tą 'katapultę' i...BUM, BUM, BUM...Wyleciałem z niej! Uuuu!
- Lęcę tak, niczym ptakkk! - wydarłem się na cały głos. Nagle wyrzuciło mnie w drzewo. Odbiłem się od niego i zostałem otoczony szyszkami.
<Eni?CX>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz