Pa!-powiedziałam dla zmyłki idąc w przeciwną stronę
- Gdzie idziesz ?
Kiedy samiec wyszedł z wody ja się rozpędziłam i w skończyłam do jeziora z wielkim pluskiem . Libre był oszołomiony , mokry i brudny bo mój ,, mega skok " go przewrócił.
- I co ? Ja wyglądam jak mop a ty jak mój myjący kaurze na brudnym chodniku !- śmiałam się
(Libre ?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz