-Cudownie jest tutaj.-powiedziałem rozmarzony.
-Racja.-powiedziała Astra i oparła pyszczek o moje łapy.
Po chwili przybiegł Draco i Suerte.
-Coś się stało?-zapytała Astra.
-Nie.-powiedział Draco i wyszczerzył zęby.
-To o co chodzi?-zapytałem.
-O nic.-powiedział pośpiesznie Suerte.-Już nam się znudziło.Moge popływać?
-Tak.-powiedziała Astra.-Tylko ostrożnie.
-Tak jest!-powiedział Suerte, podbiegł do wody i wskoczył szybko do wody.Draco siedział i się przyglądał.Suerte szybko pływał i nurkował.
(Astra?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz