W tum momencie miałem coś powiedzieć, ale Chika zawyła z bólu.
-Chika co się stało?-zapytałem przerażony.
-Nic.Szczeniaki.
-Idziemy do Oasisa.
Poszliśmy do jaskini medyka.Kazał mi wyjść.Robił Chcice różne ćwiczenia.Gdy pozwolił mi już wejść powiedział:
-Szczeniaki są dwa.Są zdrowe i bardzo silne.
Cieszyłem się jak nigdy dotąd.Chika ucieszyłą się jeszcze bardziej.Po chwili powiedziała:
(Chika?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz