-Diablo?-zawołałam
-Tak?-zapytał
-Mam pomysł-powiedziałam i uśmiechnęłam się
-Jaki?
-Dobrze wiesz jaki-zaszczekałam i wciągnęłam go na łóżko.
-Jesteś pewna?
-Tak, oczywiście jeśli nie chce...-nie dokończyłam bo pies mnie pocałował. Był na górze więc przekręciłam go pod siebie.
<<Delgado>>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz