-Moje dni są policzone!-Krzyknęłam i uroniłam łze.
-Sonia proszę!-Powiedział Snape.Zgodziłam się i poszliśmy do Oasis'a.
Pod czas drogi rozmawialiśmy.
-Jeśli umre spodkam swoich rodziców i siostry.-Uśmiechnęłam się w niebo.
-Nie mów tak.-Powiedział Snape.Dotarliśmy do jaskini Oasis'a.
Leżałam na kamieniu,a Oasis rozmawiał z Snape.Wrócił do mnie i kazał Snape wyjść.Podał mi coś do jedzenia i urwał mi się film.Obudziłąm się,a obok mnie stał Snape i powiedział:
(Snape?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz