-mówię ci nie chcę cię podrywać tylko zaprzyjażnić
-no nie wiem
-eee jak już to wolałbym samicę mojej rasy
Avril wyglądała jakby się uspokoiła
-no już spokojna?
-nom...i sorka że byłam taka kwaśna dla ciebie
-a właśnie stoi przed tobą twój przełożony
<Avril>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz