Uśmiechnąłem się do partnerki.
- Robi się późno... - powiedziała Omega.
- Jak już chcecie iść, to zapraszamy jutro - pożegnaliśmy z Aquą Alfy i zasnęliśmy. Rano, gdy się obudziła, stałem obok niej z jeleniem wyczekując.
- Cześć! To teraz powiedz - czekałem.
<Aqua? Omega, sorry, że nie dałem dokończyć xd>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz