-Może jutro też tak popływamy?-zapytałam i uśmiechnęłam się.
-Zgoda.-odpowiedział.
Zjedliśmy kolację.Shizen upolował dwa duże jelenie.Siedzieliśmy przez chwilę w ciszy.Po chwili powiedziałam:
-Posprzątam tutaj trochę.-powiedziałam i zaczęłam sprzątać.
Chciałam żeby w naszej jaskini było czysto.Shizen też mi pomógł.Gdy skończyliśmy położyłam się.Shizen obok mnie.Położyłam łebek na jego łapach.
(Shizen?)
PS. Tetris dziękuje ;p
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz