Zaśmiałem się.Zupełnie zapomniałem.
-Zapomniałem, sorki.No trudno.-powiedziałem i westchnąłem.
-No już nic nie zrobimy.-powiedziała i uśmiechnęła się.
-Racja.
Dałem trzy jelenie do spiżarni.Jednego zjedliśmy i te trzy zające też.Potem położyłem się.Omi obok mnie.Słońce zachodziło.Z naszej jaskini był piękny widok.Powiedziałem do Omi:
-Czegoś mi tu jeszcze brakuje w naszej jaskini.A Tobie?-uśmiechnąłem się.
(Omi ?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz