-Spokojnie,mała wędrowniczka już jest-uśmiechnąłem się(co mi się ledwo udało bo miałem jeszcze w pysku Kire)
-Gdzie była?
-Nie uwierzysz biegła w stronę jakiejś górki za jaskinią.Może nie zbyt szybko ale biegła.-powiedziałem-ma to po mamie.-I nagle zamarliśmy razem z Wishy bo zobaczyliśmy jak Estrella jest już przy wyjściu, a tam jest wodospad czyli...się utopi!!!Skoczyłem za nią,złapałem ją i przez przypadek ześliznąłem się do wody.Na mnie skoczyła jeszcze Kira.Złapałem ją w łapę,wiedziałem że się nie wygramolimy więc popłynąłem wraz z nurtem wodospadu.Byłem blisko przy brzegu na nim siedziała już Wishy z Kiarą i Fuego ja "rzuciłem" jej Estrelle i Kirę .
Wishy?dokończ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz