niedziela, 24 sierpnia 2014

Od Almatei C.D. Blanco

Byłam nie przytomna. jedyne co pamiętam to mocny cios w czaszkę. Gdy się ocknęłam zobaczyłam nieprzytomnego Blanco, szybko pod niego podbiegłam.
Byłam pewna że to Denver.
Niedaleko było jezioro podsunęłam Blanco bliżej jeziora i delikatnie ochlapałam mu pyszczek. Blanco ocknął się. Pierwszymi słowami które wypowiedział było:
-Szybko musimy za nim biec ona ma szczeniaki!
Pomogłam mu wstać i zapytałam z łzami w oczach:
-Gdzie je zabrał?!

Blanco?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz