poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Od Un'a C.D. Nicola

Ruszyliśmy. Zaczęliśmy rozmawiać. Cóż...na prawdę ją polubiłem...Ale czy to dobre wyjście? Może lepiej się wycofać? Nie...to jej złamie serce...Ok...sytuacja (prawdopodobnie) bez wyjścia...Dotarliśmy. Woda zmoczyła mi łapy. Zimna woda...Zacząłem kopać dół.
- Co robisz? - spytała.
- E...poczekaj - wysapałem. Po chwili wyjąłem wielką muszlę z naszyjnikiem i założyłem jej naszyjnik - Proszę.

<Nicola?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz