-Do mnie też jeszcze nie.-powiedziałem po czym dodałem-Gdy nas rozdzielili mnie przygarnął taki pan.Po roku oddał mnie do schroniska, bo nie chciał już mnie.Miałem zostać uspiony.Jednak cały czas myślałem i pamiętałem o Tobie.Nie dawałp mi to spokoju i wykopałem dół i uciekłem.Błąkałem się po lesie.Zobaczyłem ruiny zamku.Przenocowałem tam.Potem trafiłem tu.Rozpoznałem Ciebie od razu ale nie chciałem od razu tego mówić.A Twoja historia?
(Siostrzyczko Nino?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz