Westchnąłem. Co ona ukrywa? O kurde...Położyłem się w jaskini zrezygnowany.
NASTĘPNEGO DNIA
Wstałem upolowałem coś.
- Masz - podałem suczce jelenia.
- A ty? - spytała.
- Nie jestem głodny... - wymamrotałem.
- O co chodzi!?
- O nic...
<Aqua?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz