Kiara leżała w jaskini,a ja podeszłem do niej i powiedziałem:
-I kto tu jest ciapą?! Kiara nic nie powiedziała,pewnie dlatego że jest jej wstyd.
-Fuego,nie dręcz jej.-Upomniała mnie mama.Odeszłem od niej na dwór.Mama usiadła przy Kiarze,a ja siedziałem na dworzu.
-Nikogo nie obchodzę.Tylko Kira Kiara i Estrella się liczą.Mogą mnie się ze mnie nabijać,a jak ja coś powiem to odrazu szlaban!-Myślałem przed jaskinią.Odwróciłem się i zobaczyłem Tate jak bawi się z moimi siostrami.Ta chwila zadecydowała o całym moim życiu.Weszłem do jaskini i zobaczyłem leżącą Kiare.
Kiara?Kira?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz