-Hmmm.... Dla córki Aqua Levia, a dla syna... Merlin.
-Aqua Levia? Co to znaczy? Nie znam tych słów w żadnym języku....
-To z łaciny. Aqua znaczy woda, a Levia - żywa.
-Acha... A czemu akurat Merlin? Po kimś z twojej rodziny?
-Heh. Nie. Merlin to imię pradawnego wojownika i maga. Był silny i niepokonany.- uśmiechnąłem się i ją pocałowałem.
<Omisiu? *.*>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz