- Amm ... Jestem ciekawa jaki będą miały charakter ... - uśmiechnęłam się
- Podejrzewam , że jak ty to powiedziałaś ten " Biały cud " ... - urwałam mu
- Blanco Milagro ...
- Mów jak chcesz ... To o ...
- Serio jesteś z Argentyny i nie znasz hiszpańskiego ?! - znowu się wtrąciłam
- No to jak nasza rasa jest z Argentyny to powinniśmy znać Argentyński a nie Hiszpański tak ?
- Nie ma takiego języka jak Argentyński - mruknęłam zirytowana
- Dobra mniejsza z tym ... To właśnie ten twój Cud , będzie raczej miał charakter który będzie przeciwny jego imieniu ...
- Swojego własnego syna nazwałbyś przeciwieństwem cudu ? - warknęłam
<Merki ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz