-La la la-nuciłam sobie nagle wpadłam na jakiegoś szczeniaka:
-Ej co ty robisz-powiedział/a
-Ja?Przepraszam, naprawdę przepraszam-rzekłam tłumiąc w sobie złość,że pies takim tonem do mnie powiedział. Podniosłam dumnie głowę i spytałam:
-Jak masz na imię?
Jakiś szczeniak?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz