piątek, 1 sierpnia 2014

Od Animy cd Wichura

Z uśmiechem,przez dłuższą chwilkę przyglądałam się suczce rasy husky.Wyglądała raczej przyjaźnie,chodź zawarczała cicho.Uznałam to za pomyłkę...
-Długo już należysz do tej sfory?spytałam po chwili
-No trochę już tu jestem... mruknęła
Nagle nad naszymi głowami przeleciał orzeł.Skoczyłam do góry i złapałam ptaka w zęby..
-Ładny refleks... zaśmiała się
-Dzięki.. powiedziałam wypluwając z pyska ptaka,który dziobał mnie po pysku i odleciał..
<Wichura?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz