-Nawet tak nie mów.Ja czuję, że on będzie zdrowy.
-Ja też tak bym chciała, ale-po jej policzku poleciała łza.
Wytarłem ją i powiedziałem:
-Cama, wszystko będzie dobrze.On będzie zdrowy.Na razie trzeba tylko czekać.Nic na razie nie da się zrobić.A teraz prześpij się.
-A ty?
-Będę przy Tobie cały czas...
Cama zasnęła.Siedziałem cały czas przy niej.Po godzinie obudziła się.
(Cama?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz