Usłyszałem, że ktoś krzyknął.Jakiś znany głos.To była Sonia.Szybko wstałem i nie myśląc o niczym innym pobiegłem do jej jaskini.Szybko pędziłęm ile sił w łapach.Jeszcze było ciemno.A może to był tylko sen?Może wydawało mi się?Ale biegłem dalej.Wbiegłem do jaskini Soni.Trochę się wystraszyła i zapytała:
-Kto to?
-Sonia to ja Snape.Co się stało?Słyszałem, że krzyknęłaś.
(Sonia?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz