Zaskoczyło mnie to pytanie.Bardzo polubiłam Milorda, ale czy on naprawdę chciał być ze mną?Myślałam długo.W końcu Milord powiedział:
-Powiedz tylko tak, lub nie.-uśmiechnął się do mnie.
Odwzajemniłam uśmiech i powiedziałam:
-Milord, nie chę żebyś mnie źle zrozumiał ale czy ty będziesz ze mną szczęśliwy?Bardzo Ciebie polubiłam ale przemyśl to.Ja..,ja naprawdę chciała bym ale są lepsze ode mnie.-spuściłam łeb.
(Milordku?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz