Westchnęłam,ale wyjątkowo nie podeszłam do nich i nie kazałam im się grzecznie zachować.Severus popatrzył się na mnie zdziwiony.Draco i Suerte też przerwali zabawę i stanęli patrząc się na mnie też z zdziwieniem.
-Bawcie się.Tylko ostrożnie.-Powiedziałam po minucie ciszy.Suerte i Draco pobiegli się bawić.
(Severus?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz